Ciągły niedosyt środków finansowych, jaki odczuwa większość ludzi prowokuje ich do podejmowania dalszych działań pozyskania dodatkowych pieniędzy. Umysł podsunie nam rozwiązanie tego problemu, będzie ono jednak zależne od szerokości dostrzeganych perspektyw.
Kupowanie pieniędzy w zamian za swój czas.
Niestety większość społeczeństwa zna tylko jedną drogę, która wydaje się być dla nich jak najbardziej prawidłowym, powszechnie stosowanym rozwiązaniem. Wziąć nadgodziny, dodatkową pracę na pół etatu, inną dorywcze lub chałupnicze zajęcie.
Pomimo, że jest to droga najczęściej wybierana nie jest zbyt efektywna. Każdy człowiek na tej planecie bez względu na posiadany status społeczny, czy finansowy ma do dyspozycji tyle samo czasu – 24 godziny na dobę. Jeżeli postanawiamy zatrudnić się do jakiejkolwiek pracy, to sprzedajemy swój czas w zamian za pieniądze.
Czas również jest ważnym aktywem. Pewne jest, że nie możemy poświęcić całego dostępnego nam czasu na pracę. Z reguły również i jego nam często brakuje. Kiedy pomyślimy o tym głębiej szybko dojdziemy do wniosku, że w zasadzie mamy dwa deficyty w życiu – czas i pieniądze.
Kupowanie czasu za pieniądze.
Jeżeli jesteś właścicielem firmy, lub dużego biznesu robisz to i być może się nawet nad tym nie zastanawiałeś. Kupujesz swój czas od innych ludzi. Świat nazwał ich pracownikami. Problem w tym Drogi Czytelniku, że pewnie nie jesteś kimś takim. Tamta grupa ludzi raczej czyta bardzie fachowe artykuły. W związku z tym idźmy dalej…
Dochód pasywny – czyli jak mieć czas i pieniądze?
Ogólna definicja dochodu pasywnego mówi, że jest to stały, cykliczny dochód uzyskiwany bez wkładania weń dodatkowej, własnej, ciągle powtarzanej pracy. Pytasz pewnie jak to możliwe?
Otóż nie ma nic za darmo. Utworzenie takiego pasywnego źródła dochodu związane jest często z ogromnym wkładem własnej pracy, kiedyś w przeszłości. Warto jednak poświęcić się i zainwestować swoje siły nawet, jeżeli wymaga to wiele pracy, ponieważ nagroda oczekująca na nas w przyszłości rozwiąże nam oba problemy na raz. Będziemy mieć więcej pieniędzy i czasu.
Grzechem byłoby nie wspomnieć o dodatkowych walorach, jakimi są na przykład otrzymywanie wynagrodzenia bez względu na naszą zdolność do wykonywania czynności zawodowy (stan zdrowia), zabezpieczenie finansowe na późne lata życia, czy zarabianie pomimo tego, że się właśnie śpi bądź leży na plaży z kolorowym drinkiem w ręku.
W jaki sposób możliwe jest stworzenie pasywnego dochodu?
Możliwych form jest wiele i w zależności od ich rodzaju musimy zainwestować więcej naszego czasu, wiedzy, sił, poświęcenia itp., lub mniej. Zróbmy mały przegląd kilku popularnych metod.
- Wynajem mieszkania lub gruntów pod uprawę. Rozwiązanie idealne, jeżeli jesteś już posiadaczem (czysty zysk). Jeżeli nie jesteś, to nadal jest to możliwe, ale wymaga wiedzy, oraz znacznego kapitału.
- Wydanie książki lub albumu muzycznego. Zauważ, że oba te rozwiązania, to lata pracy, zdobywania wiedzy, nabywania praktyki. Potwierdza to hipotezę o dużym wkładzie własnym w przyszły sukces.
- Sprzedaż praw autorskich do swojej własności intelektualnej, licencji bądź patentów. Jeżeli jesteś osobą twórczą, piszesz książki, tworzysz projekty, produkty informatyczne, opracowujesz nowe rozwiązania technologiczne, to masz niebywałą okazję przyłożyć to na realny pasywny przychód finansowy.
- Własny biznes. Jeden warunek – musisz posiadać dużą, wyspecjalizowaną i godną zaufania kadrę, która będzie sprawnie zarządzała twoim biznesem za ciebie.
- Renta lub emerytura. Myślisz, że to głupi przykład? A ile lat wkładałeś swoją ciężką pracę, aby uzyskać pasywny dochód w postaci emerytury?
- Zyski kapitałowe. Wymagają wiedzy i kapitału, ale wiedz, że im mocniej dla ciebie pracują twoje pieniądze, tym mniej ty musisz pracować.
- Odsetki od lokat bankowych.
- Dywidendy z posiadanych akcji na giełdzie.
- Zyski wypracowane przez posiadane udziały w funduszach inwestycyjnych.
- Wydanie własnego info-produktu. Teoretycznie prosta sprawa. Każdy z nas jest w czymś dobry, albo to z powodu pracy zawodowej, jaką wykonuje, albo z powodu swojej pasji, hobby lub czegoś innego. Każdy z nas ma jakąś wiedzę i umiejętności, które może zechciej przekazać tym, którzy chcą się ich nauczyć. Rozwiązaniem jest stworzenie na przykład kursu w postaci elektronicznej i sprzedawanie go w serwisach typu ClickBank.com
- Współpraca z firmą MLM. To jest wyjątkowa forma, ale nie dla wszystkich. Wymaga posiadania wielu cech, które przekładają się na doskonałe relacje z ludźmi, oraz ciągłego dokształcania się i rozwijania umiejętności. Jednak pasywny dochód otrzymywany w postaci prowizji od dochodów zbudowanej przez siebie organizacji dystrybutorów może być ponadprzeciętny.
- Zautomatyzowany serwis internetowy. To twój biznes w Internecie, który zarabia dla ciebie, kiedy śpisz. Przykładem mogą być zautomatyzowane sklepy internetowe, serwisy aukcyjne itp. , w których ludzie dokonują zakupów o każdej porze dnia i nocy.
- Zyski z uczestnictwa w programach partnerskich. Nawet, jeżeli nie potrafisz tworzyć nowych produktów i rozwiązań rynkowych, to zawsze możesz zająć się promocją cudzej wartości i otrzymywać procent jako udział w zyskach autora/twórcy.
- Inwestycje alternatywne. Raczej dla zaawansowanych inwestorów. Wymagają sporej wiedzy na wielu płaszczyznach, dobrego wyczucia (nosa) sytuacji, z reguły kapitału, oraz kontaktów.
Jak widzisz każda z tych form wymaga od ciebie innego zaangażowania swoich sił, wiedzy, czasu i/lub pieniędzy. Niektóre posiadają cechy wspólne, a inne zaś są całkiem odmienne. Wszystkie te formy natomiast mają na pewno jedną wspólną cechę – najpierw trzeba coś od siebie dać, czasami bez gwarancji zwrotu poniesionych nakładów.
Być może to jest jeden z powodów, dlaczego tak niewiele ludzi pracuje nad stworzeniem sobie pasywnego dochodu. Jesteśmy nauczeni i przyzwyczajeni, że za wykonaną pracę otrzymujemy z góry ustalone wynagrodzenie w ustalonym terminie. Do tego nagminnym zjawiskiem jest chęć natychmiastowego nagradzania się za swoje trudy w postaci wydawania ciężko zarobionych pieniędzy na przyjemności tu i teraz. Mało kto jest wstanie się poświęcić, aby otrzymać o wiele większą przyjemność w przyszłości w postaci dodatkowego przychodu.
A TY? Jaką drogą idziesz? Nabrałeś już ochoty na „przerzucenie zwrotnicy i wjazd na nowe tory”?